Przed zmiana koloru włosów |
Całe dwa lata miałam ciemne włosy tzn. ciemny brąz, postanowiłam się trochę odmłodzić w sposób oszczędny czyli domowym sposobem. Użyłam w tym celu rozjaśniacza nie pamiętam nazwy firmy był to rozjaśniacz w saszetce z hurtowni fryzjerskiej jakieś najniższe stężenie. Bałam się że przesuszę włosy, ale jak mi coś wpadnie do głowy to muszę to wykonać. A efekt wygląda następująco.
A oto efekt po dekoloryzacji. Na saszetce było napisane żeby trzymać rozjaśniacz 50 min, zaś ja trzymałam 10 min i wyszło mi to coś rudego na głowie.
Po zafarbowaniu włosów farbą z loreala
mousse w kolorze namiętny jasny kasztan
wyglądałam znacznie lepiej.
Włosów sobie nie zniszczyłam ponieważ rozjasniacz trzymałam tylko 10 min. Kolor mi się podoba. Tak jak chciałam rozjaśnic włosy o dwie tonacje do jasnego brązu. Nie wiem czy odmłodziłam się na osiemnastkę :) ale kolor uzyskałam ładny jasny ciepły brąz.
Jak podoba Wam się moja domowa metamorfoza ?
Pozdrawiam
Malinowa
Według mnie z grzywką lepiej :) A może powinnaś zapuścić włosy? Wydaje mi się, że byłoby jeszcze ładniej! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńA.